poniedziałek, 21 grudnia 2015

A WIĘC...

A więc tak... Naszła mnie myśl. Następna notka będzie specjalna. Ale tak SPECJALNA!
Ale wpadłam na to dopiero dzisiaj, kiedy już kończyłam tą, która miałam. Stwierdziłam, że ni w ząb mi się nie podoba i dlatego notki brak. W niedziele mam zamiar was odrobinę wzruszyć, a za dwa tygodnie czeka epilog :D A więc zapraszam w niedzielę, kochani moi.

8 komentarzy:

  1. Znowu każesz mi czekać?�� Dobra wybaczam ci, ale następna notka ma być super ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to epilog?! Nie możesz kończyć tego bloga! Zabraniam ci!!! On jest super. Kontynuuje go.
    Wybacze ci czekanie do niedzieli. Ale na być super notka :)
    A i masz nie kończyć bloga bo.... Bo Cię zabiję siekierką Jo :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki epilog???? O co come on? WHY????????:-(:-(:-(:'(:'(:'(:-(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nieeeeeeeee. NIE KOŃCZ BLOGA!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Błagam, nie kończ bloga :C jest wspaniały <33

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo nie juz epilog :o smutno az sie robi na sama mysl:(
    no nic, tylko wytrwac do niedzieli, by przeczytac kolejny cudowny rozdzial Twojego wykonania<3
    czekam z niecierpliowscia:)
    +jesli masz ochote to wpadnij do mnie
    katnisseverdeenipeetamellark.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Już epilog?? Ale dlaczego? :(
    zapraszam do mnie - zaczynam :D
    http://zaczytana-zakochana.cba.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Co? Już epilog??? No proszę, uzależniłam się już od czytania

    OdpowiedzUsuń

Proszę o całkowitą szczerość w komentarzach. Pozwalam na wszelką krytykę, ale proszę wstrzymać się przed wulgaryzmami i treściami urażającymi. Poza tym możecie mi napisać co chcecie, a nie obrażę się.